sobota, 7 sierpnia 2010

Dziennik pokładowy.

Ziutek z Antkiem pilnują mamlasów, Jasiu pewnie wykorzystuje sytuację, rozwalając się na kołderce dla dzieci.
Zosia-Samosia czyli lwica parkietu. Cwiczy hip-hop.
Śpimy jak stare chlopy, tylko chrapac musimy się jeszcze nauczyc.
A czasem jak te aniołki, do snu skrzydełka pozdejmowane i aureolki na gwózdkach zawieszone.Posted by Picasa

1 komentarz: