czwartek, 5 sierpnia 2010

Dzieciska rosną

Jak na drożdżach. Co dzień widac różnice. Tylko patrzec, jak zaczną ganiac ze starszymi łobuzami, aż strach pomyślec. Na razie Zosia-Samosia robi najdalsze wycieczki, albo znajdujemy ją zamotaną w kołdrę albo wykręca ósemki na gołej podlodze, jakaś lwica parkietu się zapowiada. Chłopaki przeważnie drzemią, albo jedzą, jak to chłopy.

Posted by Picasa

1 komentarz: