3 tygodnie, poważny wiek, z tej okazji robimy zdjęcia legitymacyjne. Już nie śpimy cały dzień, zaczynamy siadac i chodzic. Już niedługo przyjdzie czas na zabawy. Naszej pani już się robi słabo i świeżo odrośnięte włosy stają dęba na samą myśl.
Już widzę stado psów przelatujące z tupotem przez chałupę, kolejka do psich drzwiczek i hajda, na podwórko, i szczekamy zgodnym chórem. Istny postrach osiedla.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz