czwartek, 10 czerwca 2010

Wolne czyli niedziela w czwartek.

Złapało mnie natchnienie na zrobienie peach cobbler czyli ciasto-nie-ciasto brzoskwiniowo-truskawkowe w tym przypadku. Z lodzikami zielono herbatkowymi, uhm, bardzo porządna rzecz na upał. Pożarte, teraz można oddac się lenistwu.Posted by Picasa

2 komentarze:

  1. a lody o smaku zielonej herbaty???? w zyciu takich nie jadłam :)a i cobblera też nie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cóż to za rzeczy z kosmosu zajadasz ;o) Nie wiem co to i jak smakuję, ale ślinka sama leci na widok zdjęcia ;o)

    OdpowiedzUsuń