Nareszcie, doczekala sie oprawy, nie calkowitej, ramke dostanie w Polsce. No i teraz przygotowuje sie do podrozy za morze. Mam nadzieje, ze sie spodoba.
Joasiu cieszę się że znalazłam czas na odwiedziny na twoim blogu, piękne hafty goszczą pełną gębą. Muszę powiedzieć że też lubiłam wyszywać wzory Marty Bell i mam chyba trzy obrazki wyszyte, podziwiałam twoje.Dziewczynka śliczna. Pozdrawiam cieplutko
Joasiu cieszę się że znalazłam czas na odwiedziny na twoim blogu, piękne hafty goszczą pełną gębą. Muszę powiedzieć że też lubiłam wyszywać wzory Marty Bell i mam chyba trzy obrazki wyszyte, podziwiałam twoje.Dziewczynka śliczna. Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuń